W lipcu w Anglii średnia temperatura wynosi 21 st. C, w sierpniu sięga 20 st. C. O takiej pogodzie nad polskim morzem można niekiedy pomarzyć! Ci, którzy wolą wypoczynek poza sezonem, kiedy jest nieco spokojniej, mogą wybrać czerwiec, kiedy termometry pokazują 18 st. C - lub wrzesień - kiedy najwyższa temperatura wynosi 18 st. C W sobotę na południu widać na mapach 11-12 stopni, w tym czasie w Poznaniu – ledwie 2 stopnie na plusie, do tego deszcz ze śniegiem. W niedzielę w Przemyślu – 16 stopni, a w Poznaniu 3. Jeśli przy zasilaniu np. 30 stopni (które wynika z krzywej grzewczej) w budynku mamy temperaturę 20 stopni, a użytkownik na termostacie Althermy chce ją podnieść do 22 stopni, to pompa ciepła ma zgodę na podniesienie aktualnej temperatury zasilania o maksymalnie 5 stopni, aż w budynku zostanie osiągnięte 22 stopnie. Większość osób, które wybierają się tu wiosną, preferuje maj, kiedy zaczyna być dość ciepło i słońce może się całkiem nieźle pochylić. Zakres temperatur wiosny: Marzec w Barcelonie: 9-16ºC, 48 mm opadów. Kwiecień w Barcelonie: 11-18 ºC, 43 mm deszczu. Maj w Barcelonie: 14-21 ºC, 54 mm opadów. Większość zdrowych średnich lub dużych psów może chodzić przez 30 minut, jeśli temperatura przekracza 20 stopni F. Mniejsze psy powinny ograniczyć spacer do 15 lub 20 minut, jeśli temperatura wynosi od 20 do 32 stopni F. Jeśli jest poniżej 0 stopni, nie ma psa powinien wyjść na spacer. Ich charakterystyczną cechą jest odporność na zmiany temperatur (w tak wysokich temperaturach skoki termiczne mogą wynosić nawet kilkaset stopni), stąd ich powszechne zastosowanie jako wyrobów służących do wykładzin pieców ogrzewczych, gazowniczych, palenisk czy pieców przemysłowych. hBAvI. Opublikowano: | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z krajuLiczba wyświetleń: 1045Pracownicy obiektu funkcjonującego w śląskim mieście pod szyldem Auchan są zmuszeni do pracy w szalikach i rękawiczkach – donosi „Dziennik Zachodni”. Kuriozalna sytuacja trwa już od kilku miesięcy, a jej przyczyną są prawdopodobnie oszczędności budżetowe, zastosowane przez administratora centrum. „Tak to jest jak janusze biznesu biorą się za zarządzanie czymś dużym. Cierpią na tym wszyscy. Klienci i szczególnie pracownicy” – czytamy w komentarzu na jednej z lokalnych grup fejsbukowych. Dziennikarze „Dziennika Zachodniego” wybrali się do malla, który działa w Mikołowie pod auspicjami koncernu Auchan. Okazało się, że temperatura w okolicach 7 stopni Celsjusza to zimowa norma. “Tak się nie da pracować, to jest skandal” – mówi cytowany przez „Dziennik Zachodni” jeden najemców, który powiadomił relacji dziennikarzy wynika, że po wejściu do środka można zmarznąć już po kilkunastu minutach. Pracownicy są ubrani w swetry, kurtki i inne elementy garderoby, niespotykane w zamkniętych wnętrzach. “Ja jestem dzisiaj ubrana w dwa podkoszulki, koszulkę i gruby sweter” – skarży się Marzena Śliwka, kierowniczka kawiarni Carte d’Or. “Tak jest praktycznie codziennie. Członkowie zespołu mi z tego zimna ciągle chorują, niektóre dziewczyny przychodzą do pracy w kurtkach, szalikach i rękawiczkach. Klienci patrzą na nas ze zdziwieniem, ale po kilku minutach sami się orientują, że coś jest nie tak. Zdarza się, że proszą nas o podgrzanie kawy, która szybko robi się zimna” – opowiada korespondencji udostępnionej przez najemce punktu gastronomicznego wynika, że administracja nie reaguje na sygnały. “Nic sobie z tego nie robią, a przecież taka temperatura zagraża zdrowiu moich pracowników” – rozkłada bezradnie ręce najemca. Pracownicy innych stoisk obciążają winą administratora. “Moim zdaniem winą jest szukanie oszczędności na siłę, ponieważ rok temu takiej sytuacji nie było” – powiedziała Katarzyna, zatrudniona w salonie Ziaja. Ona również jest ubrana w gruby szal, a w jej sklepie został przystawiony piecyk. “Przyniosłam go z domu, ale i tak niewiele daje. Klienci non stop pytają: co u was tak zimno?” – relacjonuje arktyczne klimaty panują niemal we wszystkich lokalach. Temperatura rzadko przekracza 10 stopni. Zarządca obiektu chowa w głowę w piasek. usiłował się skontaktować z kierownictwem centrum. odpowiedniej temperatury w miejscu pracy to obowiązek leżący po stronie pracodawcy. Minimalna temperatura w miejscu pracy została jednoznacznie określona w przepisach prawa pracy – nie może wynosić mniej niż 14° Piotr Nowak Na podstawie: Źródło: TAGI: Hipermarkety, Prawa pracowniczePoznaj plan rządu!OD ADMINISTRATORA PORTALUHej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym. Proekologiczne plany związane z modernizacją technologii wytwarzania ciepła i pozyskiwania nowych źródeł energii na najbliższą dekadę są ambitne. Według Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie koszt inwestycji w zieloną technologię wyniesie 40-70 mld zł, natomiast aż 558 mld zł to, według szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego, łączne koszty dekarbonizacji, w tym dostosowania instalacji budynków i ich termomodernizacji. Drugim, równie ważnym, obszarem działań branży ciepłowniczej jest organizowanie i wspieranie proekologicznych akcji edukacyjnych. Najnowszym projektem zainicjowanym przez IGCP jest kampania „20 stopni dla klimatu”. Celem kampanii jest edukacja nt. działań proekologicznych i pokazanie, jak wiele każdy z nas może zrobić już dziś dla ratowania planety, zmieniając nawyki korzystania z ciepła. Wystarczy obniżyć temperaturę w domu lub biurze do zalecanych przez lekarzy 20oC. Co najważniejsze, to indywidualne, niekłopotliwe zaangażowanie każdego z nas w walkę o czystsze powietrze przekłada się na wyniki, które naprawdę robią wrażenie. Średnia temperatura w naszych domach wynosi 22oC. Jeśli we wszystkich mieszkaniach ogrzewanych ciepłem systemowym obniżymy temperaturę o jeden stopień – do 21oC, to, według wyliczeń ekspertów Politechniki Warszawskiej, w ciągu roku zużyjemy o 450 tys. ton węgla mniej, a emisja dwutlenku węgla spadnie o około 1 mln ton. Jeśli obniżymy o 2oC, do 20oC, to spalimy 900 tys. ton węgla rocznie mniej, dzięki czemu emisja dwutlenku węgla spadnie o 2 mln ton. Aby pochłonąć taką ilość dwutlenku węgla, potrzeba ok. 30 mln drzew! Zanim przemysłowe inwestycje zostaną wdrożone, już dziś każdy z nas może zrobić wiele dla poprawy klimatu. Świadomy wybór i włączenie się we wspólne działanie to połowa sukcesu, zwłaszcza że mamy nad nimi pełną kontrolę. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej wraz z innymi dostawcami ciepła systemowego w Polsce zachęca mieszkańców do niemarnowania ciepła w kampanii „20 stopni dla klimatu”. Badania wykazują*, że mieszkania w Lublinie są przegrzewane, zmiany wymagają również inne zwyczaje związane z korzystaniem z ciepła. Obniżenie temperatury w domu nawet o 1 st. wpłynie korzystnie na nasze zdrowie oraz na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Kampania została zainicjowana przez Izbę Gospodarczą Ciepłownictwo Polskie i objęta patronatem przez Polskie Towarzystwo Lublina w dużej mierze nauczyli się już racjonalnie korzystać z wody czy energii elektrycznej, ale wciąż marnują sporo ciepła. Z badań wynika, że ponad połowa z nich przegrzewa swoje mieszkania, utrzymując średnią temperaturę na poziomie co najmniej 22 Tymczasem według lekarzy w okresie jesienno-zimowym temperatura w ogrzewanych pomieszczeniach nie powinna przekraczać 20-21 Wyższa ma niekorzystny wpływ na zdrowie, ponieważ wysusza powietrze, co sprzyja stanom zapalnym gardła, chorobom dróg oddechowych i obniżeniu naszej odporności. Szczególnie w obecnych czasach jest to wyjątkowo groźne. W warunkach wysokiej temperatury rozwijają się czynniki środowiskowe, które są niezdrowe dla domowników, np. roztocza kurzu domowego czy zarodniki grzybów pleśniowych - mówi prof. dr hab. n. med. Bolesław Samoliński, specjalista zdrowia publicznego i alergolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. W przegrzanych pomieszczeniach ludzie czują się źle, mają bóle głowy, źle śpią. Suche powietrze źle wpływa na drogi oddechowe, może spowodować martwicę nabłonka błony śluzowej nosa, zatok przynosowych i gardła. Z tego powodu pojawiają się u pacjentów dolegliwości takie jak chrypka, zatkany nos i uczucie dyskomfortu w obrębie górnych dróg oddechowych. Dlatego rekomendujemy, żeby te temperatury były jednak w domu niższa średnio o jeden, czy dwa stopnie to nie tylko krok dla zdrowia i lepszego samopoczucia, ale także duża oszczędność energii na czym zyskuje przede wszystkim planeta. Dziś blisko 42 proc. Polaków korzysta z ciepła systemowego. Jeśli każdy w swoim mieszkaniu obniży temperaturę o zaledwie 1 zużyjemy mniej zasobów naturalnych, a tym samym wyemitujemy mniej dwutlenku węgla i będziemy oddychać czystszym powietrzem. Według wyliczeń ekspertów Politechniki Warszawskiej jeśli we wszystkich mieszkaniach ogrzewanych ciepłem systemowym obniżymy temperaturę o jeden stopień z 22 do 21 to w ciągu roku zaoszczędzimy 450 tys. ton węgla i wyemitujemy o około 1 mln ton dwutlenku węgla średnia temperatura w domu odbije się także pozytywnie na naszym domowym budżecie. Obniżenie średniej temperatury w mieszkaniu o 1 to zmniejszenie wysokości rachunków za cie-pło o około 5 – 8 proc. – podkreśla Teresa Stępniak-Romanek, rzeczniczk prasowy LPEC Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zachęca wszystkich mieszkańców Lublina do zmiany nawyków korzystania z ciepła zarówno w domu jak i w miejscu pracy. Racjonalne ogrzewanie jest istotne z punktu widzenia naszego zdrowia, ekologii i domowego informacje o kampanii znajdują się na stronie z ciepła racjonalnieOpłaty za ogrzewanie to jeden z istotnych składników budżetu domowego, zwłaszcza w okresie zimy. Dlatego warto zadbać o to, żeby nie martwić się o rachunki i jednocześnie mieć poczucie, że działamy w zgodzie z ekologią. Aby racjonalnie wykorzystać ciepło systemowe i cieszyć się optymalną temperaturą w mieszkaniu, wystarczy pamiętać o podstawowych zasadach. Dzięki kilku prostym wskazówkom możemy zaoszczędzić pieniądze i cieszyć się z ciepłego temperaturę w mieszkaniuDopasuj temperaturę do swoich preferencji. Różne pomieszczenia, w zależności od przeznaczenia, potrzebują innych temperatur. W sypialni możesz utrzymywać niższą temperaturę, nawet 18°C. W pokoju dziennym wystarczy temperatura 20-21°C, a w łazience powinna być najwyższa bo 24°C. Wychodząc z domu również zmniejszaj temperaturę. Pamiętaj jednak, żeby nie wyziębiać pomieszczeń całkowicie, ponieważ ponowne nagrzanie ścian będzie kosztowało Cię więcej, niż utrzymanie stałej, optymalnej krótko i intensywnieChcąc przewietrzyć mieszkanie, zawsze najpierw przykręć kaloryfer, a następnie otwórz szeroko okna. Wywietrz intensywnie pomieszczenie (jednak nie dłużej niż 10 - 15 minut), aby świeże powietrze dostało się do środka. Po zamknięciu okien ponownie odkręć kaloryfer, by cieszyć się ciepłym i świeżym powietrzem w swoim ze sprawnych grzejnikówRemont to dobry moment na przyjrzenie się kaloryferom w mieszkaniu. Jeżeli nie spełniają swojej funkcji odpowietrz je lub wymień na sprawne. Do malowania używaj specjalnej farby do kaloryferów, która przepuszcza ciepło i przed samym malowaniem oczyść grzejniki z poprzednich warstw zasłaniaj grzejnikówAby ogrzewanie mieszkania było efektywne, ciepło płynące z grzejników powinno równomiernie cyrkulować po mieszkaniu. Nie zasłaniaj kaloryferów zasłonami, meblami oraz innymi elementami dekoracyjnymi. Aby ograniczyć straty ciepła, możesz też zastosować ekrany zagrzejnikowe, które są zrobione z izolujących materiałów. Dzięki temu ciepło będzie kierowane do wewnątrz o szczelne oknaNie pozwól, by ciepło uciekało z mieszkania. Najczęstszą przyczyną utraty ciepła są stare, nieszczelne okna. Możesz sprawdzić, czy dobrze spełniają one swoją funkcję przyglądając się wszelkim nieszczelnościom. Jeśli okna w mieszkaniu są jeszcze starego typu i nie da się ich już bardziej uszczelnić warto wymienić je na ciepło w pomieszczeniach wspólnychNie ignoruj otwartych okien na klatkach schodowych, korytarzach, w piwnicach i na poddaszach. Jeśli w częściach wspólnych budynku występują jakiekolwiek nieszczelności, to lepiej mieć świadomość, że w tych miejscach może uciekać ciepło, za które płacą wszyscy mieszkańcy budynku. Chcąc zaoszczędzić na rachunkach upewnij się, że ciepło w częściach wspólnych nie marnuje się, a w razie wątpliwości zwróć uwagę znacznie podnoszącym efektywność ogrzewania jest termomodernizacja budynku. Ocieplone ściany nie przepuszczają ciepła na zewnątrz bloku, dzięki czemu zużycie ciepła maleje. W ten sposób oszczędzasz ciepło nie tylko w mieszkaniu, ale też w częściach wspólnych budynku.• Obniżenie temperatury wewnętrznej tylko o 1OC to oszczędności w zużyciu ciepła o ok. 5%.• Zmiany nawyków użytkowników lokali to oszczędność ciepła do 15 %.• Przeprowadzenie kompleksowej termomodernizacji budynku (wymiana okien, modernizacja instalacji, docieplenie ścian) zapewnia oszczędności w zużyciu ciepła do 30 %. Okres grzewczy – definicja Okres lub sezon grzewczy jest zdefiniowany w rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 15 stycznia 2007 r. w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemów ciepłowniczych. Definicja jego brzmi następująco: „Sezon grzewczy to okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów”. O jakich warunkach atmosferycznych mowa? Ile stopni Celsjusza musi być, aby kaloryfery zaczęły grzać? Okres grzewczy – kiedy się zaczyna? Zazwyczaj na przełomie września i października, gdy wieczorami robi się już chłodniej, wielu mieszkańców bloków sprawdza, czy już działa ogrzewanie. Niekiedy spotykają się z rozczarowaniem, ponieważ grzejniki są nadal zimne. Z kolei mieszkańcy domów jednorodzinnych sami decydują o tym, kiedy rozpoczną okres grzewczy. Kiedy więc zaczyna się okres grzewczy w Polsce? Niestety, nie ma jednego umownego terminu, od którego włączane jest centralne ogrzewanie i zaczyna się okres grzewczy. Zależy to przede wszystkim od pogody, a dokładniej od temperatury panującej na zewnątrz. W ustaleniu konieczności włączenia ogrzewania pomoce jest rozporządzenia Ministra Infrastruktury, które określa, jaka temperatura powinna być w danych pomieszczeniach. I tak gdy chodzi o pomieszczenia typu: salon, pokój mieszkalny, kuchnia czy biuro temperatura nie może być niższa niż 20 stopni Celsjusza. Z kolei w przypadku pomieszczeń takich jak łazienki, pływalnie, oddziały położnicze czy szatnie, temperatura musi wynosić minimum 24 stopnie Celsjusza. Zazwyczaj ogrzewanie jest włączane na przełomie października i listopada, ponieważ wtedy przeważnie temperatury spadają tak, że w mieszkaniach robi się chłodno i nie są przestrzegane zalecane temperatury powietrza. Czytaj także w BUSINESS INSIDER Wtedy, gdy występuje małe prawdopodobieństwo, że temperatury wzrosną tak, że trzeba będzie wyłączyć ogrzewanie, spółdzielnie i zarządcy nieruchomości decydują, aby rozpocząć okres grzewczy. Aby rozpocząć okres grzewczy, zarządcy nieruchomości muszą porozumieć się z dostawcami ciepła. Zazwyczaj instalacje ciepłownicze uruchamiane są w ciągu doby/dwóch od otrzymania zgłoszenia od spółdzielni/zarządcy. Warto wiedzieć, że mieszkańcy sami mogą poinformować spółdzielnie/zarządcę o tym, że konieczne jest rozpoczęcie okresu grzewczego. Jest to możliwe oczywiście w konkretnych sytuacjach – przede wszystkim, gdy spadek temperatury na zewnątrz wpływa na to, że przebywanie w nieogrzewanym mieszkaniu jest mało komfortowe. Kiedy kończy się sezon grzewczy? W przypadku zakończenia okresu grzewczego również jest podobna sytuacja, jak z jego rozpoczęciem. Nie ma jednej ustalonej daty, ponieważ wszystko zależy od temperatur panujących na zewnątrz. W związku z tym, jeśli przez dłuższy czas będą utrzymywać się wysokie temperatury powietrza, to okres grzewczy zostanie zakończony – zazwyczaj dzieje się to w marcu lub kwietniu. Jak oszczędzać na ogrzewaniu w domu, a jak w mieszkaniu? Z tematem ogrzewania nieodłącznie wiąże się kwestia pieniędzy. Ciepło kosztuje, dlatego warto zadbać o to, aby nie powstawały straty ciepła – niezależnie czy mieszkamy w domu, czy w mieszkaniu w bloku. Co można zrobić, aby zaoszczędzić na ogrzewaniu? Oto kilka sprawdzonych, uniwersalnych sposobów na oszczędzanie w domu i w bloku: Uszczelnianie okien i drzwi Aby móc cieszyć się ciepłym mieszkaniem i niższymi rachunkami, warto zadbać o dobre uszczelnienie okien i drzwi. Ten dość tani zabieg, pomoże utrzymać stałą temperaturę w pomieszczeniach. Wystarczy do tego wykorzystać uszczelki, piankę, silikonu lub taśmę uszczelniającą. Dzięki temu prostemu zabiegowi można uniknąć strat ciepła, a tym samym nie trzeba będzie tak często odkręcać ogrzewania. Odsłonięcie kaloryferów Zastanawiasz się, jak oszczędzać na ogrzewaniu w bloku, to pierwszą rzeczą, którą należy zrobić przed rozpoczęciem okresu grzewczego, jest odsłonięcie grzejników. Jeśli grzejniki będą zasłonięte meblami czy nawet firankami lub zasłonami, nie będą emitowały ciepła równomiernie na całe pomieszczenie. Dlatego chcąc oszczędzać na ogrzewaniu, trzeba zadbać o to, by nie zasłaniać bez potrzeby źródeł ciepła. Dostosowywanie temperatury w grzejnikach Gdy przez większość dnia domownicy są poza mieszkaniem, warto podczas ich nieobecności minimalnie przykręcać grzejniki, ale nie zakręcać ich zupełnie, żeby nadmiernie nie wychładzać pomieszczeń. Temperaturę w pomieszczeniach warto zmieniać w zależności od pory dnia, temperatury na zewnątrz, nasłonecznienia czy też przeznaczenia danego pomieszczenia. Przykładowo, w sypialni lepiej utrzymywać nieco niższą temperaturę, ponieważ wtedy lepiej się śpi. Optymalna temperatura w sypialni powinna wynosić od 18 do 22 stopni Celsjusza. Dodatkowo, gdy mieszkamy w domu i są tam pomieszczenia, które rzadko są używane, warto w nich maksymalnie przykręcić grzejniki. Odpowiednie wietrzenie Nawet gdy jest zimno na dworze, należy wietrzyć pomieszczenia. Jednak należy pamiętać, aby robić to przy wyłączonych grzejnikach. Jest to niezbędne, ponieważ w przypadku gdy zostawimy je włączone, to nie dość, że ciepło będzie ulatywać przez otwarte okna, to jeszcze grzejnik będzie mocniej pracować, aby wyrównać temperaturę w pomieszczeniach. Dlatego też wietrzenie mieszkania powinno odbywać się przy wyłączonych kaloryferach, a także być krótkie i intensywne. Termostat Oszczędności na ogrzewaniu w domu czy mieszkaniu w bloku można szukać, kupując termostat. Umożliwia on sprawdzenie temperatury panującej w pomieszczeniach, a także pozwala na jej regulowanie, tym samym prowadząc do oszczędności na energii cieplnej. Sprawna wentylacja Wbrew pozorom dobrze działająca wentylacja, która umożliwia niezakłócony przepływ ciepła, ma wpływ na oszczędności na ogrzewaniu w mieszkaniu w bloku. Prawidłowo działająca wentylacja jest niezbędna, aby skutecznie odprowadzać wilgoć z pomieszczeń. Ma to duży wpływ na temperaturę w nich panującą. Dlatego przed okresem grzewczym warto się upewnić, czy uszczelki wokół przewodów wentylacyjnych, komina itp. są sprawne, a także czy są poprawnie zamontowane. Wystartowała kampania edukacyjna „20 stopni dla klimatu”, w której dostawcy ciepła systemowego chcą zmienić nawyki Polaków, zachęcając ich do obniżenia temperatury, a tym samym do niemarnowania ciepła. Choć wydaje się to sprzeczne z ich biznesem, w tym wypadku wspólny interes jest ważniejszy, niż ten indywidualny. Co zyskają użytkownicy ciepła? Obniżenie temperatury w domu, czy w pracy pozwoli zredukować wydatki na ciepło, pozytywnie wpłynie na nasze zdrowie, a co najważniejsze poprawi jakość powietrza, którym na co dzień wszyscy oddychamy. Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie wraz z dostawcami ciepła systemowego od ponad 10 lat inicjuje działania promujące rozsądne korzystanie z energii cieplnej. Tym razem wystartowali z akcją „20 stopni dla klimatu”, w której zwracają uwagę na kwestię niemarnowania ciepła. O ile Polacy nauczyli się już jak rozsądnie korzystać z wody, czy energii elektrycznej, nadal marnują sporo ciepła. Ostatnie badania wykazują, iż ponad połowa Polaków przegrzewa mieszkania, utrzymując średnią temperaturę na poziomie 22 i więcej stopni Celsjusza. Tymczasem według lekarzy w okresie jesienno-zimowym temperatura w pomieszczeniu powinna oscylować w granicach 20-21 stopni. Wyższa jest wręcz niezdrowa, bo sprzyja stanom zapalnym i chorobom dróg oddechowych. Niższa temperatura w niektórych wzbudza emocje Branża ciepłownicza w ramach akcji „20 stopni dla klimatu” zachęca do przykręcenia termostatów. Nie chodzi jednak tylko o obniżenie temperatury, czy kurczowe trzymanie się poziomu 20 stopni. – Nam nie zależy na wyznaczaniu sztywnej i jedynej poprawnej wartości temperatury. Kluczową sprawą jest świadome korzystanie z ciepła w mieszkaniach, a także w miejscach pracy czy przestrzeniach wspólnych. Nie ma potrzeby, by nadmiernie ogrzewać mieszkanie, bo jak się okazuje jest to mniej zdrowe, albo tym bardziej gdy nie ma w nim domowników. Nie ma też sensu przegrzewać miejsc pracy, szkół czy urzędów, zwłaszcza w czasie gdy placówki są zamknięte. Niemarnowanie ciepła nie odbywa się kosztem naszego komfortu, a wymaga jedynie wprowadzenia w życie nowych, bardziej świadomych nawyków – wyjaśnia Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie. A jak pokazują wyniki badań, zmiana nawyków ma ogromny wpływ nie tylko na rachunki użytkownika ciepła, ale też na czystość powietrza, którym na co dzień oddychamy. Stopień dla branży W ciągu ostatnich 15 lat firmy ciepłownicze wskutek zmian technologii produkcji ograniczyły emisję dwutlenku węgla o 20 proc., szkodliwych pyłów o 85 proc., dwutlenku siarki o 70 proc., a tlenków azotu o 50 proc. To ważne, ponieważ z ciepła systemowego korzysta ponad 15 mln Polaków. A zmian będzie jeszcze więcej. Wg szacunków Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, w ciągu najbliższych 10 lat branża zainwestuje od 40-70 mld pln w technologie przyjazne środowisku, odchodząc od spalania węgla. Konieczna jest przy tym wymiana infrastruktury i czas, by zamknąć technologicznie zaawansowane inwestycje. Zanim transformacja dobiegnie końca zmieniać mogą się nie tylko producenci, ale też konsumenci ciepła i ich nawyki. 20 stopni dla świata Zdaniem ekspertów Politechniki Warszawskiej, gdybyśmy we wszystkich mieszkaniach w Polsce ocieplanych ciepłem systemowym zmniejszyli temperaturę tylko o 1 stopień, obniżylibyśmy emisję CO2 wynikającą z produkcji ciepła o 1 mln ton rocznie, czyli o 5 proc. Do pochłonięcia takiej ilości dwutlenku węgla potrzeba 15 mln drzew. Zmiana nawyków wsparta zmianami technologii produkcji może jeszcze skuteczniej przyczynić się do poprawy stanu środowiska. Tym bardziej, że ciepłownicy do działania zachęcają także użytkowników innych form ogrzewania. Gdyby do akcji włączyli się użytkownicy indywidualnych pieców, które w dużej mierze odpowiedzialne są za smog, efekt ekologiczny byłby bardziej spektakularny. Partnerzy akcji Akcja będzie wpierana kampanią w internecie, spotami radiowymi w ogólnopolskich, regionalnych oraz lokalnych rozgłośniach, a także lokalnymi działaniami realizowanymi przez dostawców ciepła systemowego. Patronat nad kampanią objęło Polskie Towarzystwo Alergologiczne, a wspierają ją autorytety z dziedziny medycyny i ekologii. Ekspertem merytorycznym akcji w dziedzinie zdrowia jest prof. dr hab. n. med. Bolesław Samoliński, alergolog, laryngolog, a także kierownik Katedry Zdrowia Publicznego i Środowiskowego oraz Zakładu Profilaktyki Zagrożeń Środowiskowych i Alergologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Kampanię wpierają także ekoaktywistki i ekoedukatorki tj. Katarzyna Wągrowska i Sylwia Majcher. By wymiar edukacyjny akcji był jak najszerszy, IGCP wraz z dostawcami ciepła systemowego zapraszają do działania także urzędy, szkoły, kawiarnie, restauracje i inne miejsca publiczne, w których ciepło często jest zużywane nadmiernie. Dostępne materiały informacyjne pomogą w utrzymaniu optymalnego poziomu temperatury oraz w rozsądnym korzystaniu z ogrzewania. Do działania może przystąpić każdy zainteresowany. Na stronie akcji w zakładce „kontakt” wystarczy wyszukać lokalnego dostawcę ciepła i wysłać wiadomość z prośbą o materiały edukacyjne kampanii. Akcja “20 stopni dla klimatu” jest częścią prowadzonego od 11 lat projektu zrzeszającego dostawców z całej Polski. Jego celem jest edukowanie mieszkańców miast na temat racjonalnego korzystania z ciepła systemowego. W ramach tej inicjatywy realizowane są także Lekcje Ciepła ( które Komisja Europejska podczas ubiegłorocznego Tygodnia Zrównoważonej Energii wyróżniła wśród europejskich inicjatyw na rzecz poszanowania energii, skierowanych do najmłodszych.

czy 20 stopni to ciepło