Kolor wina zależy od kwasowości, a koncentracja antocyjanów od rodzaju winogron i wieku wina. Niektóre odmiany mają więcej antocyjanów, inne mniej. Na przykład Pinot Noir ma ich około 100 miligramów w litrze, natomiast Cabernet Sauvignon prawie 1500 miligramów – stąd wino nabiera intensywnego, wiśniowego koloru. Czerwone dobrze zbudowane wino z Toskanii o intensywnym rubinowym kolorze. Powstałe z wyselekcjonowanych winogron Sangiovese, Ciliegiolo i Cabernet Sauvignon. Produkowane starą tradycyjną metodą winifikacji w prasach membranowych, poddawane fermentacji w kontrolowanych temperaturach i długotrwałej maceracji. Z 10 kg winogron można uzyskać do 7 l moszczu (zależy od odmiany, dojrzałości i techniki uzyskiwania moszczu). Cukru dodać tyle, żeby razem z cukrem zawartym w moszczu uzyskać ilość właściwą do zakładanej mocy, pamiętając, że do wytworzenia 1 % alkoholu drożdże potrzebują od 16,5 do 17 g cukru na każdy litr nastawu. Darek Podczas uprawy winogron w letniej rezydencji wielu ogrodników przetwarza uprawę na sok, wino lub ocet. Niezbędnym narzędziem do tego jest prasa lub kruszarka. To urządzenie może być wykonane samodzielnie. Złożoności w procesie budowy zwykle nie powstają, jeśli postępujesz zgodnie z instrukcjami. Spis treści: Czym jest prasa Proces robienia domowych winogron w słoikach jest dość prosty, ale trzeba zadbać o kilka rzeczy podczas jego wykonywania. Składniki do zrobienia domowych winogron w słoikach: Będziesz potrzebował kilku składników, aby zrobić domowe winogrona w słoikach, niektóre z nich są następujące: Cukier (lub inny słodzik) Suszone winogrona Nie musisz ich do tego rozmrażać - to szybki sposób na pyszne przetwory. Mrożone winogrona to także świetny dodatek do deserów - lodów, gofrów czy naleśników. W sezonie letnim możesz dodawać je do wody i używać jak kostek lodu. fot. Jak mrozić winogrona/Adobe Stock, tatsiana502. Czytaj także: Czy winogron ma dużo kalorii? Wino Mx0epe. u0026#160; u0026#160; u0026#160; wykonaj wino w domu: u0026#160; u0026#160; 1. Świeżo wymienione winogrona. Kiedy winogrona zostały wymienione w dużych ilościach, takich jak sierpień i wrzesień, październik nieco spóźniły się. Nie kupuj szklarni, które są wymienione z wyprzedzeniem, cena jest droga, a smak nie jest dobry. Góra to owoc fioletowych ziaren. Umyj ziarno ziaren, spuść i wysuszyć wodę (jest to ważne. Kupiłem dyskretne winogrona, które sprzedają tanio przed sprzedażą rodzynki, i były bardzo dojrzałe. 123] u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; u0026#160; #160; 2. Zwykły biały cukier. Stosunek winogron i cukru bawełnianego: 10: 2. u0026#160; u0026#160; u0026#160; 3. Szklane puszki lub dębowe beczki, słoik z winem [123 ] u0026#160; u0026#160; u0026#160; 4. Sucha suche winogrona Wlewają do przygotowanych przyborów i spłaszcz je. Połóż cukier bezpośrednio na winogron. Wetęgia nie muszą być specjalnie ścisłe. Woda w rowku jar jar i pokrywa pokrywkę. Musi być około 1/3 przestrzeni w słoiku. u0026#160; u0026#160; 5. 5. Oczekiwanie na fermentację winogron. W sierpniu i wrześniu zajmuje to około 20 dni. Pogoda jest zimna i zajmuje dużo czasu. Pogoda jest zimna, fermentacja jest niekompletna, ilość alkoholu jest niewielka, a smak nie jest dobry. Fermentacja. W fermentacji. W tym Proces, widać, że sok winogronowy jest stopniowo wytrącany, im wyższy; im dźwięk pęcherzyków można usłyszeć, tym bardziej fermentowana fermentacja. Wszystko jest zalane. u0026#160; u0026#160 ; u0026#160; 6. Wylej wino i wyciśnij ziarna w słoiku przygotowaną czystą gazą, aż płyn się wyciśnie. Nie używaj plastikowych przyborów w szklanych naczyniach, w przeciwnym razie zostanie on zepsuty w winie. [123 ] u0026#160; u0026#160; u0026#160; 7. Wina osadowa dwa trzy dni, możesz go wypić. Nie jest bardzo słodkie, wino jest słodkie, a wino różowe. Cukier cukrową jest cukru przekształcone w alkohol za pomocą „opisanego” (mówi się, że jest to termin przemysłu winiarskiego). u0026 u0026 u0026#160; u0026#160; Proces produkcji wina? Zaloguj się ( aby zrozumieć, co chcesz wiedzieć. Link do filmu z przepisem: Jak przygotować wino z winopaku? Najprostszy przepis na wino! Cześć! Jeśli nie masz zbyt dużo wolnego czasu, zachęcamy Cię do skorzystania z szybkiego przepisu na domowe wino z winogron. Do przygotowania winka użyjemy winopaków zawierających zagęszczony sok z winogron odmiany białej (Muscat) oraz odmian czerwonych (Cabernet Sauvignon i Merlot w równych proporcjach). Jedno opakowanie wystarczy na przygotowanie ok. 10 litrów trunku. Żeby było ciekawiej, nie będziemy nastawiać osobno wina czerwonego i białego, tylko w jednym balonie wymieszamy dwa różne koncentraty. Z zagęszczonego soku owocowego możesz również zrobić szybkie domowe nalewki oraz prosty cydr jabłkowy. Koncentraty to doskonałe rozwiązanie, gdy nie masz czasu na przygotowanie trunku od A do Z lub w okresie zimowym, gdy brakuje świeżych owoców. Składniki na wino winogronowe: Winopak z białych winogron odmiany Muscat, Winopak z czerwonych winogron odmian cabernet sauvignon 50% i merlot 50%, woda, drożdże winiarskie, 1,5 kg cukru. Sprzęt do wyrobu wina: balon 25 l + korek i rurka fermentacyjna, garnek, mieszadło, wężyk do dekantacji, pojemnik fermentacyjny z kranikiem, butelki, korki, korkownica, dodatkowo: pipeta, menzurka, cukromierz. Przygotowanie nastawu z winopaków Najpierw w dużym garnku wymieszaj zawartość obu winopaków. Przelej całość do balona używając dużego lejka. Następnie uzupełnij pojemnik ciepłą wodą do uzyskania ok. 20 litrów nastawu. Teraz warto sprawdzić zawartość cukru, dzięki czemu łatwo zaplanujesz docelową moc wina. Pobierz pipetą niewielką ilość rozcieńczonego soku, po czym wlej próbkę do menzurki. Włóż cukromierz tak, aby nie dotykał ścianek pojemnika i odczytaj wynik. W naszym przypadku przyrząd wskazał stężenie 17°Blg, co powinno dać ok. 8% alkoholu. Chcemy zaprojektować wino wytrawne o mocy 12% i z naszych obliczeń wynika, że powinniśmy dosypać jeszcze 1,5 kg cukru. Oczywiście taka ilość cukru naraz jest zbyt wysoka dla drożdży, dlatego kolejną dawkę dodamy dopiero po 1-2 tygodniach fermentacji. Po sprawdzeniu poziomu cukru w nastawie, dodaj drożdże postępując według instrukcji na opakowaniu. Na koniec zamknij balon korkiem z rurką fermentacyjna i naklej etykietę zawierającą najważniejsze informacje. Warto zanotować datę przygotowania nastawu, rodzaj użytego surowca i stężenie cukru. Tak przygotowany nastaw odstaw do fermentacji w ciepłe miejsce. Dodanie drugiej partii cukru do nastawu Drożdże przefermentowały część cukru z nastawu i teraz możesz dodać im kolejną partię sacharozy. Pamiętaj, by nigdy nie sypać do nastawu nierozcieńczonego cukru. Kryształki są gorzej przyswajalne przez drożdże, co może mieć negatywny wpływ na postęp fermentacji. Jeśli nie chcesz już rozcieńczać soku możesz rozpuścić cukier w niewielkiej ilości lekko podgrzanego nastawu. Możesz też zrobić tak jak my – czyli zagotować trochę wody i do gorącej wsypać cukier. Całość dokładnie wymieszaj aż do całkowitego rozpuszczenia się kryształków cukru, następnie wystudź i wlej do nastawu. Bez względu na metodę jaką zastosujesz, solidna dawka pożywienia z pewnością pobudzi drożdże do dalszej pracy. Teraz możesz zamknąć balon korkiem z rurką fermentacyjną i czekać na zakończenie fermentacji. Zlewanie płynu znad osadu Kiedy nastaw przestanie pracować, możesz przystąpić do zlewania płynu znad osadu. Umieść pojemnik fermentacyjny lub inne duże naczynie poniżej balona z winem. Weź wężyk do dekantacji i jeden koniec włóż do balona, drugi do podstawionego pojemnika. Teraz zassij mocno płyn i czekaj, aż grawitacja dokończy dzieła. Na koniec umyj dokładnie balon z nagromadzonego osadu – przyda się do kolejnego nastawu, po czym przygotuj się do butelkowania swojego młodego wina winogronowego. Zanim zamkniesz swoje wino w butelkach, skontroluj jego jakość dokonując uważnej próby organoleptycznej. Umieść próbkę trunku w menzurce, po czym sprawdź pod światło kolor i klarowność płynu. Następnie włóż do probówki pływak cukromierza i zrób pomiar stężenia cukru. Na koniec skosztuj wina i oceń, czy jego smak Ci odpowiada. Nasza próba wykazała, że nastaw jeszcze nie dofermentował do końca i nadal wydziela lekki gaz. Aby uniknąć wybuchu granatów, nie zdecydowaliśmy się na butelkowanie, tylko odstawiliśmy wino na ok. 1 miesiąc. Butelkowanie wina winogronowego Gdy drożdże całkowicie zakończą pracę, możesz zabrać się za rozlew wina do butelek. Jeśli tak jak my, do zlewania znad osadu użyłeś pojemnika z kranikiem, teraz masz ułatwione zadanie. Posługując się wygodnym kranikiem, rozlewaj wino do kolejnych czystych i zdezynfekowanych butelek. W międzyczasie przygotuj korki – włóż je do wysokiego naczynia, zalej wrzątkiem i zabezpiecz słoikiem lub szklanką, aby nie wypływały na powierzchnię. Po kilku minutach korki zmiękną i będą nadawać się do zatykania butelek za pomocą dowolnej korkownicy, np. dwuramiennej. Zabutelkowane wino możesz ozdobić samodzielnie wykonanymi etykietami i kapturkami termokurczliwymi. Dodatki nadadzą butelkom profesjonalny wygląd, dzięki czemu Twoje wino będzie efektownie prezentować się na stole. Zachęcamy do tworzenia domowych trunków i regularnego oglądania naszego poradnika z ciekawymi przepisami. Do zobaczenia! [product category_id="23" slider="true"] W trakcie procesu fermentacji i zlewania wina domowej roboty możemy napotkać po drodze kilka przeszkód. Problemem może być niesatysfakcjonujący smak tego trunku. Co zrobić, gdy wino jest gorzkie, kwaśne lub zbyt słodkie? Dziś na blogu przedstawiamy sprytne patenty, jak uratować tę sytuację. Ile cukru jest w winie? Cukier to niezbędny składnik, by zagwarantować drożdżom “pokarm” i wino fermentowało - szacuje się, że do wina o mocy 10% potrzebne są 172 gramy cukru na każdy 1 litr moszczu. Jeśli chodzi o zawartość cukru w owocach, to najwięcej mają go winogrona - aż 155 gramów w litrze moszczu. Inne, słodkie owoce to gruszki, maliny, wiśnie i śliwki węgierki - w litrze przygotowanego z nich moszczu znajduje się 100 gramów cukru. Oznacza to, że każde wino należy dosłodzić - w przypadku winogron cukru będzie minimum 17 gramów na litr moszczu. Inne owoce (maliny, wiśnie, węgierki) to około 72 gramy cukru dodatkowo na litr moszczu (lub więcej gramów, jeśli chcemy uzyskać wino o większej mocy). Jak uratować kwaśne wino? Jak uratować kwaśne wino? Najprostszym - chociaż dalekim od ideału - rozwiązaniem jest dodanie wody, co obniża kwasowość. Inny pomysł to dodanie pirosiarczynu potasu lub sodu, co “dobije” drożdże i wstrzyma fermentację, a następnie dosłodzenie wina. Kolejny pomysł to skorzystanie ze stopera fermentacji. W składzie takiego produktu znajduje się - poza pirosiarczanem - również sorbat potasowy. Dodanie stopera do wina powstrzymuje proces fermentacji, konserwuje i zabezpiecza przed ponowną fermentacją i chroni przed zepsuciem się. Przede wszystkim wino potrzebuje czasu - gdy nadal burzliwie fermentuje, a my próbujemy jaki ma smak, to może on być kwaśny. Ale to nie etap, gdy smak jest całkowicie wyklarowany, więc to jeszcze nie powód do paniki. Dopóki trwa fermentacja a drożdże mają cukier, by się nimi “poźywić”, to wino będzie cały czas pracować. Kwaskowaty posmak pochodzi od owoców, które - poza cukrem - zawierają również kwasy. Niektóre gatunki owoców posiadają ich zbyt dużo. Które to gatunki? Najbardziej kwaskowate są porzeczki, czerwona borówka i agrest. Wysoka kwasowość nie oznacza, że nie można z nich zrobić domowego wina - moszcz z tych owoców należy przed fermentacją rozcieńczyć i dodać tyle cukru, by uzyskać satysfakcjonujący smak. Jak rozcieńczyć zbyt słodkie wino? Istnieją również gatunki owoców, których poziom kwasowości jest bardzo niski - wręcz za niski. Są to np. czereśnie i gruszki. Moszcz z takich owoców przed fermentacją należy dodatkowo dokwaszać, by uzyskać smaczne wino, bo w innym wypadku może wyjść zbyt słodkie. Jak rozcieńczyć zbyt słodkie wino? Jednym ze sposobów jest dolanie do niego soku jabłkowego (100%, bez konserwantów) i wody, a następnie ponowne przefermentowanie wina (przy pomocy pożywki i drożdży). Po zatrzymaniu się fermentacji należy wino zlać, a następnie dodać cukier (nie jest to obowiązkowe). Trunek ponownie zacznie pracować, a gdy przestanie, to można skosztować jego smaku. Inny pomysł na to, jak rozcieńczyć zbyt słodkie wino: zlać 1 litr tego trunku, dolać do niego 2 litry wody i dodać część opakowania drożdży gorzelniczych (około 20-25% całości). Gdy burzliwa fermentacja się zacznie (po kilku dniach do tygodnia), to codziennie dolewać litr wina i dodawać część pożywki aż wino się skończy. Ten zabieg, nazywany przed amatorów domowych trunków restartem, daje dużą szansę, że wino da się uratować. Co zrobić, gdy wino jest gorzkie? Może zdarzyć się, że młode wino np. z winogron, ma gorzki posmak. Nie oznacza to, że po kilku miesiącach leżakowania taki stan się utrzyma - tutaj po prostu potrzebny jest czas, by trunek się ostatecznie wyklarował. Innym powodem gorzkiego smaku wina są pestki - znajduje się w nich amigdalina, która nadaje im ten charakterystyczny smak i aromat. Co zrobić gdy wino jest gorzkie - może po prostu je dosłodzić? Nie jest to takie proste, bo dodając kolejną porcję cukru, trunek znów zacznie fermentować i zwiększać się zawartość alkoholu, a niekoniecznie poprawi to walory smakowe wina. Może ono dobić aż do około 18%-20% mocy - to bardzo dużo. Patent na gorzkie wino to wykorzystanie “rezerwy”, czyli klarownego soku z tych samych owoców, z których przygotowany został moszcz i dodanie go do gorzkiego wina. Inny pomysł to nastawienie drugiego - słabego i wytrawnego - wina, a po sfermentowaniu połączenie go z tym, które wyszło za gorzkie. Warto w tym miejscu przywołać pojęcie sedymentacji. Po wytłoczeniu owocowego moszczu pozostawia się go w pomieszczeniu, gdzie panuje niska temperatura, by najgrubszy osad opadł. Dopiero gdy osiądzie na dno, klarowny sok się zlewa i dodaje do niego drożdże. Jeżeli do fermentacji użyjemy moszczu z tym osadem, to może być przyczyna gorzkiego posmaku lub goryczy. Inne pomocne akcesoria do ratowania domowego wina W naszym sklepie znajduje się wiele użytecznych akcesoriów, które pomogą na różnych etapach procesu robienia domowego wina. Jednym z nich jest cukromierz. Przy jego pomocy można wykonać pomiar stężenia cukru. Tego typu akcesorium jest stosowane, by zmierzyć, ile gramów cukru znajduje się w nastawionym na wino moszczu - w przypadku zbyt dużej lub za małej ilości, można w porę interweniować. Inny użyteczny produkt to drożdże turbo, które w zaledwie 48 godzin mogą przerobić nastaw z 6 kilogramów cukru na zacier o mocy 14%. Do wstępnej fermentacji owoców na wino można wykorzystać pojemnik fermentacyjny o pojemności 30 litrów. Liczba postów: 8 Liczba wątków: 1 Dołączył: 11 2015 Lokalizacja: Kraków Witam, Zbierałem winogron i trochę się zapędziłem, bo wyszło mi tego z szypułkami ok. 21-24kg. Mój balon jest za mały na taką ilość, muszę zatem kupić coś dodatkowo - przeglądając aukcje trafiłem na coś takiego KLIK. Miał ktoś z Was do czynienia z takim pojemnikiem ? Mógłbym prosić o poradę, czy zakup takiego słoja jest dobrym pomysłem ? Będzie to moje pierwsze wino Pozdrawiam, Michal Liczba postów: Liczba wątków: 12 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: Łódź i okolice Nastrój: Covidowy Nie spełnia to zadania. Trudno utrzymać szczelność. Lepiej kup pojemnik fermentacyjny do fermentacji burzliwej. Możesz też podejść do najbliższej cukierni. Oni tam mają pojemniki różnej wielkości. Oddają za darmo lub za symboliczną opłatą. Liczba postów: 8 Liczba wątków: 1 Dołączył: 11 2015 Lokalizacja: Kraków Dzięki za odpowiedź - w temacie wyrobu win jestem totalnie zielony. Czy w takim razie potrzebuję pojemnika fermentacyjnego oraz balonu ? Edit: Znalazłem coś takiego -> KLIK. Czy ten pojemnik wystarcza do wyrobu wina od początku do końca ? Liczba postów: Liczba wątków: 12 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: Łódź i okolice Nastrój: Covidowy Tak ale nie ma sensu kupowanie takiego zestawu bo są tam też rzeczy zbędne. Kup taki pojemnik do tego cukromierz i kwasomierz. Taki pojemnik służy do fermentacji burzliwej. Później na cichą zlejesz do balona. Liczba postów: 8 Liczba wątków: 1 Dołączył: 11 2015 Lokalizacja: Kraków Ok, dziękuję za link. Do tej fermentacji cichej nada się słój z mojego pierwszego posta ? Naciskam na ten słoik ze względu na ograniczone miejsce. Balony posiadam, ale jest w nich aktualnie nalewka, na kolejny balon za bardzo już nie mam miejsca a taki słoik wszedłby idealnie. Liczba postów: Liczba wątków: 12 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: Łódź i okolice Nastrój: Covidowy Jeśli już nie da się inaczej to przelej nalewkę do słoja a balon przeznacz na wino. Liczba postów: 8 Liczba wątków: 1 Dołączył: 11 2015 Lokalizacja: Kraków Dziękuję za wskazówki. Co do winogron - aktualnie leżą w workach na balkonie, przez jaki czas mogę je tak przechowywać ? I czy to w ogóle dobry pomysł, żeby trzymać je na balkonie ? I w workach ? Jakiej ilości wina mogę się spodziewać z tylu winogron ? Pytam, ponieważ aktualnie posiadam balon 10-cio litrowy, a jeżeli trzymanie tego wina w słoju jest kiepskim pomysłem, będę musiał jakoś wykombinować miejsce na większy balon Liczba postów: 556 Liczba wątków: 8 Dołączył: 11 2014 Nastrój: bo nastroje Zamróź je, nic nie powinno się im stać. Przyjmij wydajność miazgi około 70% plus ewentualna woda Liczba postów: 8 Liczba wątków: 1 Dołączył: 11 2015 Lokalizacja: Kraków Zamrozić takiej ilości nie dam rady. Jak najdłużej mogą leżeć te owoce ? Dzisiaj zamawiam potrzebny sprzęt. Liczba postów: Liczba wątków: 12 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: Łódź i okolice Nastrój: Covidowy Przecież nie będzie robił eiswein. A do lodówki też nie zmieścisz? Lepiej żeby były w skrzyneczkach w stałej temperaturze. Uzysk soku to 50-60%. Liczba postów: 259 Liczba wątków: 3 Dołączył: 11 2013 Lokalizacja: Lublin, Lubelskie Nastrój: optymistyczna kobieta :] Zarówno balon jak i pojemnik kupisz dziś w markecie budowlanym w porównywalnej cenie. Liczba postów: Liczba wątków: 400 Dołączył: 01 2008 Lokalizacja: Pisz Nie wiem jakie to worki, ale mój tata trzyma winogrona na balkonie, w plastikowych koszach przez 7 i więcej dni. Kosze zapełnione do połowy i jeden na drugim, co zapewnia im dobrą wentylację. Liczba postów: Liczba wątków: 38 Dołączył: 01 2015 Lokalizacja: Animal Farm Nastrój: Run, Forrest - run! ;) (01-11-2015, 22:18)vanKlomp napisał(a): /1/Nie spełnia to zadania. Trudno utrzymać szczelność./2/ Lepiej kup pojemnik fermentacyjny do fermentacji burzliwej. Możesz też podejść do najbliższej cukierni. Oni tam mają pojemniki różnej wielkości. Oddają za darmo lub za symboliczną opłatą. /Pozwoliłem sobie dopisać indeksy cyfrowe w celu ułatwienia odpowiedzi bez konieczności szatkowania cytowanego tekstu/ /1/ U mnie - spełnia. Mam dwa takie "reaktory": 10L i 16L. Nie mam problemu ze szczelnością. (Nie należy natomiast korzystać z integralnego zaworu wodnego wbudowanego w korek tego słoja fermentacyjnego - jest źle zaprojektowany i na etapie fermentacji cichej może powodować "cofkę" wody. Ze względu na obszerne lustro wysychanie wody jest zbyt szybkie i trzeba mocno uważać na uzupełnianie wody w zbiorniku. Trudniej też zapobiec dostępowi owocówek do lustra wody. Lepiej jest dokupić klasyczny korek i klasyczną rurkę fermentacyjną z zaworem wodnym.) /2/ Zgadzam się z moim szanownym przedmówcą, co do zalet pojemnika do fermentacji burzliwej typu "wiadro spożywcze"... Jeśli brak ci miejsca - możesz postawić jeden pojemnik na drugim. (W takim przypadku rurkę fermentacyjną wyprowadza się bokiem pojemnika, tuż pod pokrywką). Możesz też na nim ustawić szklany słój fermentacyjny lub klasyczny gąsior/balon/dymion/damę. Możesz zaopatrzyć pojemnik w kranik do spuszczania zawartości i ułatwić sobie w ten sposób zlewanie zawartości. Jak potrącisz - to nie stłuczesz. Możesz usiąść na wiadrze i porozmyślać o życiu - w przeciwieństwie do "klasycznej damy". Itd. Itd. Pojemność 30L kupisz za niewielką kwotę w sieci, marketach lub sklepach winiarskich (np Marxam Enology). 20L 15L i 10L znajdziesz w piekarniach, cukierniach i knajpach i odbierzesz za jedno serdeczne "HelloGoodbye". Liczba postów: Liczba wątków: 12 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: Łódź i okolice Nastrój: Covidowy (02-11-2015, 14:28)Orwell napisał(a): Możesz usiąść na wiadrze i porozmyślać o życiu - w przeciwieństwie do "klasycznej damy". Itd. na damie? Tak publicznie? Liczba postów: Liczba wątków: 38 Dołączył: 01 2015 Lokalizacja: Animal Farm Nastrój: Run, Forrest - run! ;) Wiedziałem, że kolega da się porwać wirowi wyobraźni. Ja wiedziałem, ja wiedziałem, że tak będzie! A-ha! Liczba postów: 29 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Lokalizacja: Bydgoszcz Może tak tylko informacyjnie wtrącę odnośnie wiadra fermentacyjnego. Ja mam swoje z warzywniaka, atest PZH ma bo kapuche w to pakują, koszt 2,5zł - tyle ponoć kaucji za nie dostają Liczba postów: 8 Liczba wątków: 1 Dołączył: 11 2015 Lokalizacja: Kraków Dziękuję wszystkim za odpowiedzi ! Wczoraj późnym wieczorem odszypułkowane, przebrane i zmiażdżone winogrona trafiły do wiadra. Miazgi wyszło Dzisiaj zmierzyłem zawartość cukru - wyszło równiutko 20 BLG. Przygotowałem MD (6-7g drożdży, ćwiartka łyżeczki cukru, letnia woda), która po odstaniu 20 minut trafiła już do wiadra Wiadro powinno stać przy kaloryferze, czy temperatura pokojowa (~21 C) jest wystarczająca ? (02-11-2015, 20:06)red20 napisał(a): Może tak tylko informacyjnie wtrącę odnośnie wiadra fermentacyjnego. Ja mam swoje z warzywniaka, atest PZH ma bo kapuche w to pakują, koszt 2,5zł - tyle ponoć kaucji za nie dostają U nas takie o poj. 10 litrów to koszt 4 PLN(kaucja) , takie po kapuście. Ma atest na żywność - symbol z widelczykiem.. Liczba postów: 363 Liczba wątków: 0 Dołączył: 10 2015 Lokalizacja: Kraków Lipnik 21 C jest wystarczające, choć przy kaloryferze będzie lepiej. Część winiarzy mieszkających w tradycyjnych chałupach (nasi dziadkowie), musieli radzić sobie z niższymi temeraturami, kiedy tradycyjne piece węglowe wygasały i nad ranem temperatura spadała wyraźnie poniżej 20 C. Tak, że 20 C to komfort dał drożdży, zwłaszcza, że i drożdże nie te co drzewiej bywały (znaczy się potrafią więcej). Zibi a wiesz, że atest z widelczykiem znajdziesz na większości wiaderek budowlanych (po farbach, tynkach, szpachlach) zwłaszcza zagranicznych producentów. Liczba postów: 556 Liczba wątków: 8 Dołączył: 11 2014 Nastrój: bo nastroje nie róbcie win w wiaderkach po kiszonej kapuscie Liczba postów: Liczba wątków: 12 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: Łódź i okolice Nastrój: Covidowy Goger ma rację ani po ogórkach. Tego zapachu niczym się nie usunie. Zawsze do wina przejdzie mimo, że niby nie czuć. Można w cukierniach dostać po komponentach do wypieku. (04-11-2015, 06:23)Kondi Krak napisał(a): 21 C jest wystarczające, choć przy kaloryferze będzie lepiej. Część winiarzy mieszkających w tradycyjnych chałupach (nasi dziadkowie), musieli radzić sobie z niższymi temeraturami, kiedy tradycyjne piece węglowe wygasały i nad ranem temperatura spadała wyraźnie poniżej 20 C. Tak, że 20 C to komfort dał drożdży, zwłaszcza, że i drożdże nie te co drzewiej bywały (znaczy się potrafią więcej). Zibi a wiesz, że atest z widelczykiem znajdziesz na większości wiaderek budowlanych (po farbach, tynkach, szpachlach) zwłaszcza zagranicznych producentów. Wiem, mają one często większą pojemność niż wspomniane 10 litrów. Wspomnianej "dziesiątki" jeszcze nie używałem, bo było ją czuć kapustą, więc najpierw mycie wodą z solą, potem mycie przy użyciu tabletki ze zmywarki, teraz mam w nim wodę z płynem do mycia naczyń. Zobaczymy czy zapach kapusty zniknie. Podobno czasem można dostać takie pojemniki nieużywane, tym razem takich nie było i wziąłem taki po kapuście. Jestem w kontakcie ze sklepem warzywnym. (04-11-2015, 10:34)vanKlomp napisał(a): Goger ma rację ani po ogórkach. Tego zapachu niczym się nie usunie. Zawsze do wina przejdzie mimo, że niby nie czuć. Można w cukierniach dostać po komponentach do wypieku. Wysłałem e-maile do dwóch piekarni-cukierni w tej sprawie, odpowiedzi brak. Liczba postów: 556 Liczba wątków: 8 Dołączył: 11 2014 Nastrój: bo nastroje Trzeba zadać sobie pytanie czy jest to gra warta świeczki. Wiadro fermentacyjne 25l z podziałką dziurą i uszczelką to koszt 20zł. (04-11-2015, 10:44)Goger napisał(a): Trzeba zadać sobie pytanie czy jest to gra warta świeczki. Wiadro fermentacyjne 25l z podziałką dziurą i uszczelką to koszt 20zł. Tak czy owak, mogę do tego wiadra zrywać owoce więc się przyda. Jakby co powiem w sklepie że wezmę takie ale nieużywane, nie będzie problemu z aromatem. #1 Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 09:25 Otrzymałem winogron czerwony i robię wino / moje pierwsze w życiu/ według przepisu z tej strony I teraz mam pytanie 1 czy pierwsze dni fermentacji z miazgą mogę przeprowadzić w garnku /nierdzewka/ z uwagi na czapę z owoców 2 wino mocne - czyli syrop robi się z cukru z sokiem z winogron Pozdrawiam Do góry #2 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 17:45 Chyba nikt nie robił wina z winogron :rolleyes: Pytanie pierwsze już nie aktualne , ale nadal czekam na odpowiedź dotyczącą wykonania syropu dla wina mocnego Pozdrawiam Do góry #3 Darino Darino Weteran **VIP Junior** 2144 postów MiejscowośćBurscheid/Zabrze-Rokitnica Napisano 13 wrz 2011 - 17:50 Chyba nikt nie robił wina z winogronWitaj Kolego, wino z winogron to już wyższa półka, dla początkujących to porzeczka lub wiśnia. :grin: Do góry #4 Maxell Maxell Uzależniony od forum Moderatorzy 34160 postów MiejscowośćBełchatów Napisano 13 wrz 2011 - 17:51 Chyba nikt nie robił wina z winogronJesteś bardzo niecierpliwy. Nadejdzie wieczór, zejdą się zadymiacze i napewno ktoś Ci chce mi sie wierzyć, by na stronie którą cytujesz, lub na nie znali odpowiedzi na Twoje pytania. :wink: Do góry #5 MIRKON MIRKON Weteran Użytkownicy 1013 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 13 wrz 2011 - 17:59 Szanowny Piasku, Z mojego doświadczenia wynika, że wino powinno fermentować w słoju z rurką, bez dostępu powietrza. a co do drugiego pytania to ja robiłem syrop i on był dodany do soku. ja robiłem z tej strony wina z wiśni. i winogron oraz ryżu i żyta na tym samym przepisie powodzenia Mirek Do góry #6 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 18:03 Chyba nikt nie robił wina z winogronWitaj Kolego, wino z winogron to już wyższa półka, dla początkujących to pożeczka lub wiśnia. :grin:Tego nie kwestionuję. Tylko co mam zrobić z darmowym masz rację z tą nerwowością, ale mam obecnie 13,5 l miazgi i zmarnować, nie uchodzi. Darmowe bo darmowe ale zagospodarować co do stronki innego forum tam nie pytałem brak czasu na na zadymiaczy co trunki robią i to Do góry #7 lesniak lesniak Weteran Użytkownicy 1078 postów MiejscowośćZ krainy normalnej Napisano 13 wrz 2011 - 18:08 Otrzymałem winogron czerwony i robię wino / moje pierwsze w życiu/ według przepisu z tej strony teraz mam pytanie1 czy pierwsze dni fermentacji z miazgą mogę przeprowadzić w garnku /nierdzewka/ z uwagi na czapę z owoców2 wino mocne - czyli syrop robi się z cukru z sokiem z winogronPozdrawiamWitam 1 - Ja fermentuje we wiadrze plastikowym miazgę z - Cukier rozpuszczaj w wodzie jak nie rozrzedzisz soku to drożdże słabo fermentują3 - Jak chcesz mocne wino dodaj drożdże gorzelniane :grin: Do góry #8 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 18:22 lesniak 1 - Ja fermentuje we wiadrze plastikowym miazgę z winogrona. 2 - Cukier rozpuszczaj w wodzie jak nierozrzedzisz soku to drożdże słabo fermentują 3 - Jak chcesz mocne wino dodaj drożdże gorzelniane Dotyczy punktu 2 i 3 podajesz z doświadczenia czy "tak słyszałem" Pozdrawiam Do góry #9 lesniak lesniak Weteran Użytkownicy 1078 postów MiejscowośćZ krainy normalnej Napisano 13 wrz 2011 - 18:27 Z doświadczenia robię wino od 1993 roku nalewki od 2000 r o moich nalewkach jest na forum. Do góry #10 Darino Darino Weteran **VIP Junior** 2144 postów MiejscowośćBurscheid/Zabrze-Rokitnica Napisano 13 wrz 2011 - 18:37 Tego nie kwestionujęNo dzięki, ale winogrona są różne w winiarstwie chodzi o kwasek, który jest ważny w wyrobie dobrego wina. Dlatego tak sam robie wina od 1990 r. więc wiem o czym mówię. Ostatnio tzn. rok temu ruszyłem miodami. :grin: Do góry #11 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 19:07 Dziękuję za wszyskie odpowiedzi, ale temat jak zrobić syrop nie poruszony. Przy winie 16*18% podają że podaje się "0" wody, cukier mam rozpuścić w soku ż winogron. Ta kwestia jest obecnie najpilniejsza jutro muszę dodać ten syrop. No dzięki, ale winogrona są różne w winiarstwie chodzi o kwasek, który jest ważny w wyrobie dobrego wina. Dlatego tak napisałem. Czyli mam wykonać oddzielny pomiar kwasowości, czy w/g rozpiski tzn na 10l wina czyli 8,6l moszczu 22,.... g kwasku Pozdrawiam Do góry #12 Biotit Biotit Weteran Użytkownicy 1576 postów MiejscowośćW-wa Napisano 13 wrz 2011 - 19:14 Piasek Tutaj znajdziesz przepis,Pamiętaj: żadnych drożdży gorzelniczych nie dodajemy do produkcji Win. Do win mocnych są specjalne drożdże winne, Mam nadzieję, że potrafisz obliczyć Blg ?Dobrze zacząłeś z miazgą, przygotuj sito do przecedzenia soku i życzę Ci dużo cierpliwości. Do góry #13 jpionka jpionka Pasjonat Użytkownicy 578 postów MiejscowośćPruszcz Gdański Napisano 13 wrz 2011 - 19:17 Dziękuję za wszyskie odpowiedzi, ale temat jak zrobić syrop nie winie 16*18% podają że podaje się "0" wody, cukier mam rozpuścić w soku ż winogron. Ta kwestia jest obecnie najpilniejsza jutro muszę dodać ten dzięki, ale winogrona są różne w winiarstwie chodzi o kwasek, który jest ważny w wyrobie dobrego wina. Dlatego tak napisałem. Czyli mam wykonać oddzielny pomiar kwasowości, czy w/g rozpiski tzn na 10l wina czyli 8,6l moszczu 22,.... g kwaskuPozdrawiamPiasek wejdź na tą stronę i poczytaj , tam uzyskasz odpowiedź na swoje to bardzo. profi strona.... ogólnie to aby zacząć robić wino musisz znać zawartość cukru w swoim chcesz robić wino gronowe nie dodajesz cukru a moc uzyskujesz z tego co zawierał moszcz. Jeżeli chcesz zrobić wino mocne , wtedy musisz dodać cukier i wodę w odpowiedniej ilości , lecz to już nie jest wino gronowe lecz wino z winogron. Jak to obliczyć dowiesz się na wspomnianej wyżej Do góry #14 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 19:26 Biotit Już wertuję podany link Dziękuję i pozdrawiam Do góry #15 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 21:11 jpionka Dziękuję za odpowiedź. Faktycznie, im więcej czytam tym bardziej się dziwię na co się porwałem. Ale trudno brnę dalej, myślę że z pomocą ludzi obeznanych w tym temacie dam radę i owoce nie wylądują na kompostowniku tylko będą cieszyć podniebienie za kilka miesięcy Pozdrawiam Do góry #16 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 14 wrz 2011 - 08:20 [quote="Tak ogólnie to aby zacząć robić wino musisz znać zawartość cukru w swoim chcesz robić wino gronowe nie dodajesz cukru a moc uzyskujesz z tego co zawierał moszcz. Jeżeli chcesz zrobić wino mocne , wtedy musisz dodać cukier i wodę w odpowiedniej ilości , lecz to już nie jest wino gronowe lecz wino z winogron. Jak to obliczyć dowiesz się na wspomnianej wyżej tej stronki cukier dodaje się i di wina gronowego i do wina z winogron. Różnica dotyczy wody tzn do gronowego dodajemy natomiast do wina z winogron już wody nie [size=9][ Dodano: Sro 14 Wrz, 2011 09:23 ][/size]Oczywiście ta wypowiedź dotyczy do wypowiedzi iponki Do góry #17 jpionka jpionka Pasjonat Użytkownicy 578 postów MiejscowośćPruszcz Gdański Napisano 14 wrz 2011 - 09:16 Witam , Kolego wino gronowe jest to czyste wino z tego co uzyskasz z gron winorośli i do takiego wina nie dodajesz już wody. Jeżeli dodasz cukru ( bo można ) to też już nie jest wino gronowe lecz gronowo - buraczane gdyż większość cukru pochodzi z przerobu buraków. Wina w ten sposób wytwarzane w zależności od rocznika mają wysoką lub niską jakość. Jest to oczywiście zależne od pogody w danym roku ( zawartość cukru i kwasowość ). To tak gwoli wyjaśnienia . Jeżeli do wina dodajesz wody to dajesz ją w tym celu aby zneutralizować nadmierną kwasowość moszczu i musisz również dodać cukru aby zapewnić odpowiednią zawartość alkoholu. Takie wino nazywamy winem winogronowym ( owocowym ) w zależności z jakich owoców pozyskujemy sok. Można również zrobić wino z soku winogron z kartoników np. Fortuny, lecz nie będzie to wino gronowe lecz winogronowe. W linku , który Ci podałem oraz wcześniej również podał Biotit jest wszystko dokładnie opisane. pozdrawiam Do góry #18 Gonzo Gonzo Uzależniony od forum Użytkownicy 5602 postów MiejscowośćI don't know Napisano 14 wrz 2011 - 09:23 1 - Ja fermentuje we wiadrze plastikowym miazgę z dodać :wink: Do góry #19 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 14 wrz 2011 - 14:14 Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Aktualnie miazga stoi już 24 h. Dzisiaj został dodany Pektopol i MD. Dopiero dzisiaj dokonałem pomiaru wartości cukru i wyszło ponad 20 Blg. I teraz pytanie przy 13,5 l miazgi i wartości cukru 20 Blg ile powinienem dać cukru celując w wino mocne 18 %. Woda nie była dodawana. Ilość cukru dzielona na części - kiedy dodać część pierwszą cukru? Z uwagi na różne terminy wyczytane w innych materiałach pytanie po ilu dniach oddzielić sok od części stałych /skórki owoców, pestki/ i przelać do balona. Do góry Sponsor Sponsor Reklama #20 lesniak lesniak Weteran Użytkownicy 1078 postów MiejscowośćZ krainy normalnej Napisano 14 wrz 2011 - 15:18 1 - Ja fermentuje we wiadrze plastikowym miazgę z dodać :wink:Tak można ale ja wole bez jakiej kolwiek chemii mi takie wino idealnie smakuje znajomym też. Do góry

wino z winogron w słoiku